Ładowanie

Aktualności

Nieznane wspomnienia Bronisława Hagera

24.11.2023

Muzeum w Tarnowskich Górach we współpracy z Muzeum Miejskim w Zabrzu wydało nową publikację: „Moja droga do wolności. Wspomnienia z młodych lat”. Są to wspomnienia Bronisława Hagera spisane w 1957 roku. Opracowali je dr Krzysztof Gwóźdź i Piotr Hnatyszyn, zwracając uwagę na nieścisłości, a także dokonując próby ich wyjaśnienia. Publikacja podzielona jest na siedem rozdziałów. Wzbogacona została licznymi ilustracjami i fotografiami, pozwalającymi czytelnikowi na lepsze wyobrażenie sobie świata, który otaczał Hagera.

Moja droga do wolności. Wspomnienia z młodych lat

Warto przypomnieć, że Bronisław Hager przyszedł na świat w 1890 roku w Wielkopolsce. W roku 1912 uzyskał dyplom lekarski w Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. W czasie I wojny światowej pracował jako lekarz wojskowy w Austriackim Czerwonym Krzyżu. Czas wielkiej wojny starał się w swoich wspomnieniach przedstawić w sposób humorystyczny, jednak nie zapominając o jej okropności. Najwięcej miejsca poświęcił ostatniej części swoich wspomnień. Opisał tam swój powrót do Zabrza w lipcu 1919 roku, zatem tuż przed wybuchem I powstania śląskiego. Został tam komisarzem plebiscytowym Polskiego Komisariatu Plebiscytowego na powiat zabrzański. Po podziale plebiscytowym i pozostawieniu Zabrza w graniach Niemiec ,,uciekł” jednak do Tarnowskich Gór. Stało się to na początku czerwca 1922 roku. Tu pełnił funkcję wiceburmistrza.

Choć opublikowane wspomnienia kończą się w tym momencie, to dalsze etapy jego życia są równie ciekawe. W czasie II wojny światowej brał udział w wojnie obronnej, a następnie służył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie oraz kierował sekcją lekarską Ministerstwa Odbudowy Administracji Publicznej Rządu Polskiego w Londynie. Został powołany przez Władysława Raczkiewicza do Rady Narodowej RP w Londynie. Do Polski wrócił w 1946 roku, a w roku 1948 zamieszkał w Tarnowskich Górach, gdzie udzielał się społecznie. Umarł 30 czerwca 1969 roku i został pochowany w Zabrzu.

Zobacz również